LifeFree.pl

Mężczyzna bez DNA

Życzę wam też, byście z uwagą i miłością do siebie, do byłych i przyszłych pokoleń mężczyzn ,mogli budować własne DNA – wasz własny wzór męskości. Tak, byśmy od nowa mogli się sobą zachwycać. Kobieta Mężczyzną i Mężczyzna Kobietą.
Maja Wąsała
Maja Wąsała

Mam pięciu facetów. Trzech na stale i dwóch dochodzących. Cała galeria, można powiedzieć – Pan z ADHD, Człowiek we Mgle, Perfekcjonista, Wrażliwiec i Terrorysta. Jakby nie patrzeć – mam ciekawe życie, bo przecież oprócz nich mam jeszcze siebie, dwie córki, rodziców, teściów, braci, szwagierki, sąsiadów. Cała galeria postaci, które odkrywam co dnia.
Mężczyźni, których wylosowałam na karuzeli życia są fajni , od każdego coś dostaję i od każdego czegoś się uczę, chociaż wiele lat z tej okazji nie korzystałam, niestety.
W swoje dorosłe życie weszłam z przekonaniem, że z mężczyznami jest coś nie tak. Wszystkie możliwości repertuaru, jakie dostałam, były delikatnie mówiąc, do bani. Bo wiedziałam o mężczyznach, że mogą być: nieobecni, zapracowani, niezainteresowani, śpiący, zmęczeni, wystraszeni, agresywni, pijani, uwodzący. Do wyboru, do koloru. Ciekawie? Bardzo ciekawie. Prowokująco? Bardzo, szczególnie dla kobiety takiej jak ja. Kobiety czynu, porządku, perfekcjonizmu, kobiety z nieustającym planem naprawiania świata i ludzi. Taka ze mnie porządnisia. Ratowniczka. Nauczycielka i istota oświecona.
Skoroś śpiący i zmęczony – nauczę cię, jak się zaktywizować! Wytłumaczę ci mój drogi, że codzienny spacer, rower, rozciąganie i napinanie będą lepsze niż siedzenie przed telewizorem. A jak nie zechcesz się zastosować, to będę twoim drugim telewizorem, twoim drugim medium. Twoją wyrocznią.
Lubisz pić? Schowam ci piwo, wyleję resztkę wódki, wypiję ci sama, żebyś się nie męczył. Zorganizuję ci dzień tak, żebyś nie zdążył wypić. I jeszcze wyślę ci tysiąc sms-ów, żebyś o tym nie zapomniał. 
Nie widzisz mnie i nie dostrzegasz? – wypełnię twoje życie po brzegi sobą. Będę obecna w 200%, nie dla siebie, ale dla ciebie. Zabiorę cię na zakupy, będę pytać co u ciebie, będę nieustająco mówić, co u mnie, u koleżanki, u sąsiadów, u świata. Będę całym twoim światem. Bez granic.
Jesteś wystraszony, nieśmiały – to tylko pozory. Zobacz sąsiada z domku 11B, jaki dzielny, jak pogonił śmieciarzy, bo rozlali syf pod jego podjazdem. A szwagier – zobacz, jak odważnie głosi poglądy w czasie obiadu niedzielnego. Widzisz? Nic a nic się nie boi. Ty też tak możesz!
Nie masz zainteresowań, synku? Ja ci je zorganizuję, kochany! Zapiszę cie na kurs jazdy konnej, wyślę na obóz przetrwania w języku angielskim i zawiozę na wykłady, jeśli zaśpisz. Już ty się zainteresujesz światem. Zobaczysz!
Poukładam ci świat.
Pokażę ci, czego ci jeszcze brak.
Co masz do poprawki.
Co masz do przekopania w swoim życiu.
Nie widzisz jeszcze swojego dna? Swojej ostatniej słabości? Swojego ostatniego bastionu? Pomogę ci chętnie, mam super łopatę – mój ostry język, mój pedantyzm, moją wizję ciebie.
I jak mężczyzno? Co ty na to? Dasz się naprawić? Pozwolisz, żebym pogrzebała w twoim DNA? Żebym poukładała ci życie?
Piekło. Piekło na ziemi, dopóki ja jako kobieta upieram się, że wiem lepiej, czego ty potrzebujesz jako mężczyzna. Dopóki za ciebie oddycham ,myślę i wiem. Dopóki nie daję zgody na Twoje bycie, jakiekolwiek by nie było.
Nastąpił dzień, po nim kolejny, gdy ja, jako kobieta, zaczęłam uwalniać moich mężczyzn. Od mojej wizji, jacy mają być, żeby mnie było dobrze.
Chcesz spać – śpij kochany. Ja też mam wiele ciekawych zajęć.
Nie chcesz studiować synku, nie studiuj, jest wiele ścieżek w życiu. Każda dobra.
Chcesz pić i palić – to także twój wybór, nie mój, nie muszę w tym być.
Chcesz być długo w pracy – bądź. Dzieci mogą mieć drugiego tatę, a ja drugiego męża.
Nie chcesz pomagać w zakupach, w gotowaniu – to też jest wybór. Możemy jadać na mieście.
Początki były trudne, szarpane. Moje ustępowanie bardziej przypominało grę akcja-reakcja. Ale w końcu odłożyłam łopatę, którą kopałam DNA moich facetów. Zajęłam się sobą, swoim dnem, pod którym odkryłam skarbiec. Zmiana, która zaczęła się we mnie, zapoczątkowała zmiany w ich funkcjonowaniu. Zmiany subtelne, witane przez mnie uśmiechem.

Dzień Chłopaka. Każdy dzień jest dobry, by życzyć sobie dobrze i pożegnać wojnę pomiędzy mężczyznami i kobietami. Zacząć budować pokój w sobie i dookoła siebie.
Mężczyźni moi, Ci, których kocham, których kochałam, bliscy, dalecy. Życzę wam, byście mogli podjąć trud odnalezienia swojego własnego dna sami, z nieprzymuszonej woli. Byście mogli odbić się od niego , poszybować wysoko w górę i swoimi męskimi ramionami, mogli otulać mnie, kobietę, która nie chce być już mężczyzną, a już na pewno nie w tym starym wydaniu. A jeśli nie chcecie szukać swojego dna, bo tak też może być, to zrozumienia bliskich życzę i otwartości na zmiany ludzi wokół.
Życzę wam też, byście z uwagą i miłością do siebie, do byłych i przyszłych pokoleń mężczyzn ,mogli budować własne DNA – wasz własny wzór męskości. Tak, byśmy od nowa mogli się sobą zachwycać.
Kobieta Mężczyzną i Mężczyzna Kobietą.
Mężczyźni, kochani moi. Jesteście cudowni!

Maja Wąsała 

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Galerie zdjęć

Warto przeczytać

Joga a Życie: O miłości do ego

Joga a Życie: O miłości do ego

Inspiracje
poniedziałek, 09 maja 2022, 19:58
Porzucanie ego, a raczej mówienie o tym, jest bardzo modne na ścieżce rozwoju duchowego. Co z tym ego nie tak, że ciągle mówimy o wychodzeniu poza nie.
Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Inspiracje
poniedziałek, 04 kwietnia 2022, 18:53
Kiedy zamykam oczy w Pozycji Góry to czuję, że ciało cały czas pracuje. Odpycham się nogami od podłoża, żeby nie upaść. Napinam mięśnie brzucha, pleców i pośladków, żeby utrzymać stabilną pozycję stojącą.

Zobacz również