Ten tekst powstał w ramach nadchodzącego Otwartego spotkania pod tym samym tytułem, w małej, kameralnej Pozytywnej Kawce w Katowicach. Pisząc kilka zdań na temat tego o czym będę opowiadać gościom powstał tekst znacznie obszerniejszy i zdaje się być zapowiedzią do cyklu tekstów, które zamierzam pisać przed każdym warsztatem. Bo od września rusza grupa/krąg kobiet Od Nowiu Do Pełni, której przewodnikiem będą fazy księżyca i naszej kobiecości. A co jest powodem, dla którego prowdzić będę te warsztaty, spotykać się z kobietami opisuję poniżej.
W myśl idei rdzennych kręgów kobiet, które spotykały się w czasie pełni księżyca, w czasie menstruacji stworzyłam cykl spotkań dla kobiet, podczas których i my, spotykamy się i zasiadamy w kręgu, aby zarówno rozmawiać o tym co kobiece, co cykliczne, co przemijające, jak i po to aby dzielić się swą różnorodnością, doświadczeniem, potrzebami i spojrzeniem na świat i doświadczać, różnych metod, sposób na odnalezienie i życie własną Pełnią.
Od Nowiu do Pełni to droga, którą każda z nas przechodzi wielokrotnie w ciągu życia. Przechodzimy ją na różnych płaszczyznach życia. Możemy wyróżnić kilka szczególnych takich cykli. Począwszy od momenty poczęcia do narodzin, nas samych czy naszych dzieci, od rozpoczęcia jakiegoś projektu zawodowego do jego zakończenia, od momentu pierwszej miesiączki po ostatnią, od dnia rozpoczęcia studiów po ich zakończenie. Wszystkie te momenty, mają swój początek, środek i koniec, tak też jest z relacjami. Proces ten nigdy się nie kończy, bo cykle się zazębiają, przenikają jeden w kolejny. Jesteśmy córkami-siostrami-matkami-babciami, a przede wszystkim Wiedźmami – czyli mamy wiedzę, jakiej próżno szukać w książkach. Bo to wiedza i mądrość życiowa, którą niesiemy z pokolenia na pokolenie, która ewoluuje, zmienia się tworząc nowy świat. Świat w którym kobieta zajmuje należyte jej miejsce. Nie podległe, a to równorzędne. Miejsce Królowej, miejsce kobiety żyjącej swoją Pełnią, czyli świadomej swojej mocy, słabości, potencjałów, ograniczeń, swej brzydoty i piękna.
W zawirowaniach i szybkim pędzie codzienności, często zapominamy jaka wartość stoi za naszą kobiecością, zapominamy o naszym połączeniu z naturą, której tak naprawdę jesteśmy czystym przejawem, zapominamy o tym, jak piękne i wartościowe mogą być nasze relacje z innymi kobietami. Wtłoczone w patriarchalne systemy funkcjonowania zmuszane jesteśmy do zachowań, które nie należą do naszych naturalnych. Jako kobiety mamy niezwykle rozwiniętą intuicję i czucie, co sprawia, że szczególnie nas kobiety łączy wyjątkowa nić, która z perspektywy tworzy pajęczą sieć, która wzajemnie siebie wspiera i podnosi.
Intencją tych spotkań jest to abyśmy na nowo nauczyły się ze sobą rozmawiać, wspierać się i towarzyszyć sobie w drodze Od Nowiu do Pełni. Abyśmy umieły siebie nawzajem podnosić, dawać sobie to zrozumienie, za którym tak tęsknimy. Tak naprawdę przypomniały sobie o tym co nas łączy, zamiast wzmacniać to co dzieli. choć i o tym będziemy rozmawiać. Podczas tych spotkań dzielę się swoimi sprawdzonymi narzędziami i wiedzą zdobytą podczas różnych warsztatów i od różnych nauczycieli, aby społeczność Świadomych Kobiet rosła, rozrastała się i abyśmy wspólnie urzeczywistniały sen, w którym Królowa, w Pełni światoma, siedzi obok Króla, równie świadomego. Zamiast czekać aż ktoś nam pozwoli żyć swoim życiem, zachęcam kobiety do wzięcia je w swoje ręce wraz z całą cudowną odpowiedzialnością. Nie gwałtownie, powoli, krok po kroku. Z uszanowaniem warunków i możliwości jakie mamy tu i teraz. Oddychać Pełną piersią, swobodnie kołysać biodrami, kochać siebie, i być w dobrych relacjach z innymi, to właśnie Żyć w pełni i to może wydarzyć się tu i teraz. Przyjdź i przekonaj się czy to jest właśnie dla Ciebie, na teraz.
Dorota Komasa