Edukacja ekologiczna jest często oparta tylko na wiedzy, na przekazywaniu suchych faktów. Jak to możliwe, że wiemy tak dużo, a nadal nasza relacja z Ziemią jest tak wątła i płytka? Dostęp do informacji jest tak łatwy. Codziennie jesteśmy zasypywani obrazami umierających zwierząt z brzuchami pełnymi plastiku, wycinanych drzew, ryb umierających od wycieków naftowych, krów, które męczą się w rzeźniach, informacjami o roztapiających się lodowcach i nadchodzącej zagładzie.
Trudno jest znosić na codzień tyle cierpienia więc naturalną reakcją jest też znieczulenie się. Jednak ta reakcja nie przybliża nas do Ziemi, tylko odcina nas od naszej wrażliwości.
Gdy pozwolimy sobie na czucie, skontaktujemy się z emocjami i otworzmy serca, nasza relacja z Ziemią się pogłębi. A postawy nasze, które będą zakorzenione w aspekcie emocjonalnym będą bardziej trwałe i bardziej zdeterminowane. Nasze serce będzie motorem naszego działania.
Możesz zacząć tworzyć więź emocjonalną z naturą poprzez zadawanie sobie pytań. Co czujesz, gdy widzisz drzewo? Co czujesz, gdy deszcz pada na Twoją twarz? Co czujesz, gdy widzisz zdjęcie wieloryba umierającego od plastiku? Co czujesz, gdy widzisz ścięte drzewo? Co czujesz, gdy patrzysz na morze? Co czujesz, gdy słuchasz szumu lasu? Co czujesz, gdy widzisz zdjęcie krowy w rzeźni? Co czujesz, gdy docierają do Ciebie informacje o zmianach klimatu? Co czujesz, gdy doświadczasz wiosny zimą?
Bądź uważny i zadbaj o siebie w czuciu. W czuciu nie chodzi o to,żeby było przyjemnie, ale o to,aby zaakceptować cokolwiek się pojawia w uważności. Możesz czuć wiele emocji zupełnie skrajnych w jednym momencie i to jest ok. Poczuj i posłuchaj, jakie informacje one ze sobą niosą.
Poczuj. Słuchaj. Działaj.
Bo tylko przez czucie na nowo możemy połączyć się z Ziemią.
Źródło: Płynąca z lasami