LifeFree.pl

Płynąca z lasami: "DZIECKO, KTÓRE NIE JEST WZIĘTE W OBJĘCIA PRZEZ SWOJĄ WIOSKĘ, SPALI JĄ, BY POCZUĆ JEJ CIEPŁO"

Nasza potrzeba przynależności jest bardzo silna. Czasem możemy dokonywać bardzo destrukcyjnych aktów tylko po to, żeby ktoś nas zauważył, żebyśmy poczuli jakiekolwiek ciepło, czy zrozumienie.
Płynąca z lasami: DZIECKO, KTÓRE NIE JEST WZIĘTE W OBJĘCIA PRZEZ SWOJĄ WIOSKĘ, SPALI JĄ, BY POCZUĆ JEJ CIEPŁO/Zdjęcie: Pinterest
Płynąca z lasami: DZIECKO, KTÓRE NIE JEST WZIĘTE W OBJĘCIA PRZEZ SWOJĄ WIOSKĘ, SPALI JĄ, BY POCZUĆ JEJ CIEPŁO/Zdjęcie: Pinterest

 "DZIECKO, KTÓRE NIE JEST WZIĘTE W OBJĘCIA PRZEZ SWOJĄ WIOSKĘ, SPALI JĄ, BY POCZUĆ JEJ CIEPŁO" - Afgańskie przysłowie

 Nasza potrzeba przynależności jest bardzo silna. Czasem możemy dokonywać bardzo destrukcyjnych aktów tylko po to, żeby ktoś nas zauważył, żebyśmy poczuli jakiekolwiek ciepło, czy zrozumienie. Strategii na zaspokojenie tej jest multum, tak samo jak strategii na zaspokojenie innych potrzeb. Jednak, za przynależnością bardzo tęsknimy. Bo potrzeba przynależności daje nam bardzo dużo m.in.: poczucie bezpieczeństwa, akceptację, bliskość, bycie widzianym.

 Przyszliśmy z Ziemi i do Ziemi wrócimy. Przyszliśmy z miejsca jedności, połączenia, miłości i spełnienia. Głęboko wierzę, że w życiu odchodzimy od tego miejsca po to, żeby do niego wrócić. Jednakże, w dzisiejszych czasach odeszliśmy bardzo daleko. Żyjemy w historii o oddzieleniu od Siebie, od Innych, od Ziemi. Relacje z Innymi ludźmi, a często głównie te romantyczne, mają zaspokoić wszystko to, co może dać nam połączenie z przyrodą, czy duchowość.

 Mam poczucie, że właśnie dosłownie i nie palimy Ziemię, żeby poczuć Jej ciepło, żeby cokolwiek poczuć, żeby obudzić nasze serca. Różnica jest taka, że Ziemia nas nigdy nie wypuściła ze swoich objęć. Jest dla nas tu i teraz. Trzyma przestrzeń. Przytula. Tylko my nie jesteśmy w stanie tego zauważyć.

 Źródło: Płynąca z lasami

 

Tagi

Ludzie

Zuzanna Danilewicz

Zuzanna Danilewicz

Trener
Czuję silnie, że moją misją jest ponowne łączenie ludzi z Ziemią. Wiem, że tam są odpowiedzi, na nasze pytania i wiem, jak bardzo niestabilne i wątłe jest to połączenie w dzisiejszych czasach. Bliskie jest mi podejście głębokiej ekologii.

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Joga a Życie: O miłości do ego

Joga a Życie: O miłości do ego

Inspiracje
poniedziałek, 09 maja 2022, 19:58
Porzucanie ego, a raczej mówienie o tym, jest bardzo modne na ścieżce rozwoju duchowego. Co z tym ego nie tak, że ciągle mówimy o wychodzeniu poza nie.
Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Inspiracje
poniedziałek, 04 kwietnia 2022, 18:53
Kiedy zamykam oczy w Pozycji Góry to czuję, że ciało cały czas pracuje. Odpycham się nogami od podłoża, żeby nie upaść. Napinam mięśnie brzucha, pleców i pośladków, żeby utrzymać stabilną pozycję stojącą.

Zobacz również