LifeFree.pl

Płynąca z lasami: GNIEW DLA NOWEGO ŚWIATA

Nasz świat potrzebuje wojowniczek i wojowników, którzy potrafią zintegrować swój gniew z sercem. Energia gniewu ma wielką moc. Może tworzyć lub niszczyć.
Płynąca z lasami: GNIEW DLA NOWEGO ŚWIATA/ Zdjęcie: Phoebe Wahl
Płynąca z lasami: GNIEW DLA NOWEGO ŚWIATA/ Zdjęcie: Phoebe Wahl

Nasz świat potrzebuje wojowniczek i wojowników, którzy potrafią zintegrować swój gniew z sercem. Energia gniewu ma wielką moc. Może tworzyć lub niszczyć. Coraz więcej z nas czuje. Coraz więc z nas ma brak zgody i złość na niesprawiedliwości społeczne, wyzysk ludzi i planety. Gniew przypomina nam o tym, co dla nas ważne, o tym, gdzie są nasze granice, o tym jakie są nasze potrzeby.

Gniew jest również bardzo uzależniający, bo daje tymczasowa gratyfikację, iluzję kontroli, sprawczości. Jednak, gdy działamy na niszczycielskiej fali gniewu, coraz bardziej oddalamy się od zaspokojenia swoich potrzeb, coraz bardziej oddalamy się od innych, coraz bardziej oddalamy się od Ziemi.

Wojownicy nowego świata potrafią gniewem nawigować i mają dostęp do jego mądrości, potrafią czytać z fal złości, żeby dostrzec jej głębię. Potrafią zamienić historię o separacji na historię o współpracy. Szukamy świata, który jeszcze nie nadszedł. Będzie to świat, w którym nasze potrzeby będą zaspokajane, w którym pod gniewem będziemy mogli zobaczyć smutek, żal, troskę o innych, współczucie.

Czego potrzebują ludzie? Czym możemy się podzielić? Ty jesteś we mnie. Ja jestem w Tobie. Tkamy mandalę życia, najgłębszą prawdę o połączeniu. Tworzymy zmianę w sercach.

Jeśli się złościsz, to znaczy, że czujesz.
Jeśli się złościsz to znaczy, że potrzebujesz.
Jeśli się złościsz, to znaczy, że masz możliwość kreacji.

Możliwości są zakotwiczone we wszechświecie. Do jakich będziemy mieć dostęp zależy między innymi od naszych umiejętności nawigacji po falach gniewu. Gdy naszym kompasem będzie serce, o wiele łatwiej dotrzemy do celu.

Bo tylko przez czucie na nowo połączymy się z Ziemią.

Tagi

Ludzie

Zuzanna Danilewicz

Zuzanna Danilewicz

Trener
Czuję silnie, że moją misją jest ponowne łączenie ludzi z Ziemią. Wiem, że tam są odpowiedzi, na nasze pytania i wiem, jak bardzo niestabilne i wątłe jest to połączenie w dzisiejszych czasach. Bliskie jest mi podejście głębokiej ekologii.

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Joga a Życie: O miłości do ego

Joga a Życie: O miłości do ego

Inspiracje
poniedziałek, 09 maja 2022, 19:58
Porzucanie ego, a raczej mówienie o tym, jest bardzo modne na ścieżce rozwoju duchowego. Co z tym ego nie tak, że ciągle mówimy o wychodzeniu poza nie.
Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Inspiracje
poniedziałek, 04 kwietnia 2022, 18:53
Kiedy zamykam oczy w Pozycji Góry to czuję, że ciało cały czas pracuje. Odpycham się nogami od podłoża, żeby nie upaść. Napinam mięśnie brzucha, pleców i pośladków, żeby utrzymać stabilną pozycję stojącą.

Zobacz również