LifeFree.pl

Płynąca z lasami: TO, CO JEST PAMIĘTANE, ŻYJE

I to daje mi nadzieję na to, że dziki, żyjący świat jeszcze wróci. A wbrew pozorom już wraca. Coraz bardziej żyje w nas. Im bardziej jest betonowany i zabijany, tym bardziej go pamiętamy. A to, co jest pamiętane, żyje.
Płynąca z lasami: TO, CO JEST PAMIĘTANE, ŻYJE/Zdjęcie: autorka nieznana
Płynąca z lasami: TO, CO JEST PAMIĘTANE, ŻYJE/Zdjęcie: autorka nieznana

 I to daje mi nadzieję na to, że dziki, żyjący świat jeszcze wróci. A wbrew pozorom już wraca. Coraz bardziej żyje w nas. Im bardziej jest betonowany i zabijany, tym bardziej go pamiętamy. A to, co jest pamiętane, żyje.

 Zew dzikości.

 Tęsknota za ukojeniem i pierwotnym Połączeniem, jakie daje nam Przyroda.

 Ta wolność, którą można poczuć na wielkich i dzikich przestrzeniach.

 Ta moc.

 To wszystko żyje i może żyć coraz bardziej namiętnie. To są historie zapamiętane w naszych ciałach, w naszych kościach. Gdy będziemy je pielęgnować, to coraz bardziej będą się manifestować w otaczającym nas świecie.

 Im bliżej będziemy siebie, tym bliżej będziemy dzikości. Zanurzmy się w swoich ciałach, żeby nas poprowadziły tam, skąd przyszliśmy.

 

 

Tagi

Ludzie

Zuzanna Danilewicz

Zuzanna Danilewicz

Trener
Czuję silnie, że moją misją jest ponowne łączenie ludzi z Ziemią. Wiem, że tam są odpowiedzi, na nasze pytania i wiem, jak bardzo niestabilne i wątłe jest to połączenie w dzisiejszych czasach. Bliskie jest mi podejście głębokiej ekologii.

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Joga a Życie: O miłości do ego

Joga a Życie: O miłości do ego

Inspiracje
poniedziałek, 09 maja 2022, 19:58
Porzucanie ego, a raczej mówienie o tym, jest bardzo modne na ścieżce rozwoju duchowego. Co z tym ego nie tak, że ciągle mówimy o wychodzeniu poza nie.
Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Inspiracje
poniedziałek, 04 kwietnia 2022, 18:53
Kiedy zamykam oczy w Pozycji Góry to czuję, że ciało cały czas pracuje. Odpycham się nogami od podłoża, żeby nie upaść. Napinam mięśnie brzucha, pleców i pośladków, żeby utrzymać stabilną pozycję stojącą.

Zobacz również