Rzeka kojarzy mi się z odwagą, dzikością, wytrwałością i miękkością zarazem. Kojarzy mi się z byciem przy sobie i płynięciem z nurtem mimo wszelkich trudności, które woda zdecydowanie, a zarazem delikatnie obmywa. Rzeka to czucie.
Nie mieści mi się w głowie, jak w ogóle człowiek mógł wpaść na taki pomysł, że rzekę ureguluje i okiełzna. To tak jakby próbować okiełznać ogień, czy powietrze, czy ziemię. I tak, to też próbujemy zrobić. Można wsadzić tygrysa do klatki, dzieci w ławki i wyrwać chwasty z "pięknie" przystrzyżonych trawników. Jednak, gdy dławimy dzikość w jednym miejscu, to wychodzi ona inną stroną ze zdwojoną siłą. Zmiany klimatu nam o tym dają coraz bardziej znać. Na jakie pomysły człowiek jeszcze wpaść może? Jestem pewna, że wiele ich ludzkość trzyma w zanadrzu? Zamknąć ocean w plastikowej bańce? Wybetonować niebo? Złapać do klatki chmurę? A może ogrodzić płotem księżyc? Albo odebrać niektórym dostęp do Słońca? Wydaje się zupełnie irracjonalne, prawda? Tak jak zapewne, nikt kiedyś nie mógł sobie wyobrazić, że lasy zamienią się w plantacje drewna, dzikie zwierzęta zaczną znikać z powierzchni ziemi na rzecz strasznych ferm zwierząt hodowlanych, że chlubą będzie krótko przycięta trawa bez kawałka dzikiej rośliny, że ludzie stracą kontakt ze swoją intuicją i czuciem i ślepo będą wykonywać polecenia innych, że ziemia będzie uważana za brud.
Woda to w mitach o stworzeniu była wodą w łonie, matką wszystkich rzeczy. Litera M jak matka to ideogram rezprezentujący fale na wodzie. Często woda była metaforą miłości. Tak jak woda, miłość zostawała przy tych, którzy trzymali ją w otwartej luźno dłoni, a ci, co zacieśniali nadgarstki zostawali z niczym. Woda, tak jak miłość jest niezbędna siłom życiowym płodności i kreacji. Bez nich świat materialny i niematerialny zostaną pustynią. (Źródło dla tego paragrafu: Barbara C.Walker "The Woman's Encyclopedia of myths and secrets")
A my? My powoli zostajemy z niczym. W dalszym ciągu nie rozumiemy, co to znaczy "kochać". Nie wiemy jak kochać siebie, innych, Ziemię. Dalej trzymamy mocno zaciśnięte nadgarstki kontrolując, dominując, regulując, betonując. Jest susza na Ziemi i susza w sercach.
Rozluźnijmy nadgarstki, otwórzmy serca i płyńmy z nurtem mimo wszelkich trudności.
Źródło: Płynąca z lasami