LifeFree.pl

Płynąca z lasami: Z nurtem

Rzeka kojarzy mi się z odwagą, dzikością, wytrwałością i miękkością zarazem. Kojarzy mi się z byciem przy sobie i płynięciem z nurtem mimo wszelkich trudności, które woda zdecydowanie, a zarazem delikatnie obmywa.
Płynąca z lasami: Z nurtem/ Zdjęcie: Grafisk
Płynąca z lasami: Z nurtem/ Zdjęcie: Grafisk

Rzeka kojarzy mi się z odwagą, dzikością, wytrwałością i miękkością zarazem. Kojarzy mi się z byciem przy sobie i płynięciem z nurtem mimo wszelkich trudności, które woda zdecydowanie, a zarazem delikatnie obmywa. Rzeka to czucie.

Nie mieści mi się w głowie, jak w ogóle człowiek mógł wpaść na taki pomysł, że rzekę ureguluje i okiełzna. To tak jakby próbować okiełznać ogień, czy powietrze, czy ziemię. I tak, to też próbujemy zrobić. Można wsadzić tygrysa do klatki, dzieci w ławki i wyrwać chwasty z "pięknie" przystrzyżonych trawników. Jednak, gdy dławimy dzikość w jednym miejscu, to wychodzi ona inną stroną ze zdwojoną siłą. Zmiany klimatu nam o tym dają coraz bardziej znać. Na jakie pomysły człowiek jeszcze wpaść może? Jestem pewna, że wiele ich ludzkość trzyma w zanadrzu? Zamknąć ocean w plastikowej bańce? Wybetonować niebo? Złapać do klatki chmurę? A może ogrodzić płotem księżyc? Albo odebrać niektórym dostęp do Słońca? Wydaje się zupełnie irracjonalne, prawda? Tak jak zapewne, nikt kiedyś nie mógł sobie wyobrazić, że lasy zamienią się w plantacje drewna, dzikie zwierzęta zaczną znikać z powierzchni ziemi na rzecz strasznych ferm zwierząt hodowlanych, że chlubą będzie krótko przycięta trawa bez kawałka dzikiej rośliny, że ludzie stracą kontakt ze swoją intuicją i czuciem i ślepo będą wykonywać polecenia innych, że ziemia będzie uważana za brud.

Woda to w mitach o stworzeniu była wodą w łonie, matką wszystkich rzeczy. Litera M jak matka to ideogram rezprezentujący fale na wodzie. Często woda była metaforą miłości. Tak jak woda, miłość zostawała przy tych, którzy trzymali ją w otwartej luźno dłoni, a ci, co zacieśniali nadgarstki zostawali z niczym. Woda, tak jak miłość jest niezbędna siłom życiowym płodności i kreacji. Bez nich świat materialny i niematerialny zostaną pustynią. (Źródło dla tego paragrafu: Barbara C.Walker "The Woman's Encyclopedia of myths and secrets")

A my? My powoli zostajemy z niczym. W dalszym ciągu nie rozumiemy, co to znaczy "kochać". Nie wiemy jak kochać siebie, innych, Ziemię. Dalej trzymamy mocno zaciśnięte nadgarstki kontrolując, dominując, regulując, betonując. Jest susza na Ziemi i susza w sercach.

Rozluźnijmy nadgarstki, otwórzmy serca i płyńmy z nurtem mimo wszelkich trudności.

Źródło: Płynąca z lasami

Ludzie

Zuzanna Danilewicz

Zuzanna Danilewicz

Trener
Czuję silnie, że moją misją jest ponowne łączenie ludzi z Ziemią. Wiem, że tam są odpowiedzi, na nasze pytania i wiem, jak bardzo niestabilne i wątłe jest to połączenie w dzisiejszych czasach. Bliskie jest mi podejście głębokiej ekologii.

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Joga a Życie: O miłości do ego

Joga a Życie: O miłości do ego

Inspiracje
poniedziałek, 09 maja 2022, 19:58
Porzucanie ego, a raczej mówienie o tym, jest bardzo modne na ścieżce rozwoju duchowego. Co z tym ego nie tak, że ciągle mówimy o wychodzeniu poza nie.
Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Inspiracje
poniedziałek, 04 kwietnia 2022, 18:53
Kiedy zamykam oczy w Pozycji Góry to czuję, że ciało cały czas pracuje. Odpycham się nogami od podłoża, żeby nie upaść. Napinam mięśnie brzucha, pleców i pośladków, żeby utrzymać stabilną pozycję stojącą.

Zobacz również