LifeFree.pl

Buddyjscy Nauczyciele: Źródła gniewu

Możemy wyróżnić dwie główne przyczyny cierpienia, przywiązanie do samego siebie i frustracje pochodzące z pożądania. Także gniew ma dwie podstawowe przyczyny...
Buddyjscy Nauczyciele: Źródła gniewu
Buddyjscy Nauczyciele: Źródła gniewu
Możemy wyróżnić dwie główne przyczyny cierpienia, przywiązanie do samego siebie i frustracje pochodzące z pożądania. Także gniew ma dwie podstawowe przyczyny. Pierwszą przyczyną gniewu jest ego, czyli silne przywiązanie do siebie. Tam gdzie jest "ja", jest także "moje", "moje rzeczy", "moja rodzina", cały świat jest ze mną związany. Nawet wróg jest "moim" wrogiem. Za sprawą takiego myślenia cały świat zaczyna się ode "mnie", od "ja". Gdy nie odczuwasz silnego przywiązania do siebie jako "ja", wtedy nie masz zbyt wielu problemów z innymi ludźmi. Jeżeli nie posiadasz tej silnej tendencji, wówczas wszystkie twoje problemy i całe cierpienie staje się podobne do iluzji, a wiedząc, że własne problemy i cierpienie są po prostu iluzją, nie cierpisz tak bardzo. Drugą przyczyną gniewu jest frustracja, wszelkiego rodzaju frustracje wynikające z pożądania. Kiedy jesteś zniesławiany, czujesz, że jest ci przykro, odczuwasz frustrację. Kiedy twoja praca jest mało efektywna, także wtedy stajesz się sfrustrowany. Są to wczesne stadia gniewu i jest to najlepszy czas aby pracować nad własnym umysłem. Jeśli gniew już się zamanifestował, wówczas zastosowanie ćwiczeń z umysłem staje się trudne. Głównym problemem jest to, że nie potrafisz opanować gniewu, a wówczas nie masz chęci na trening umysłu, lecz tylko na pokazywanie złości. Gdybyś wtedy zechciał posłużyć się treningiem umysłu, z pewnością byłbyś w stanie ujarzmić gniew, ponieważ tak naprawdę gniew nie istnieje. Problem leży w tym, że chcesz pozwolić by gniew się przejawił. Dlatego najlepszym czasem na pracę z umysłem jest chwila, kiedy frustracja dopiero się zaczęła, a gniew nie pojawił się jeszcze na zewnątrz. Jeśli pierwsze przyczyny są unieszkodliwione, bądĄ jeśli zniszczyłeś pierwszą przyczynę, ego, wtedy nie rozwiną się żadne inne problemy. Taki rezultat osiąga się pracując przez długi czas, jednak od zaraz możesz zacząć uczyć się, jak pracować z drugą przyczyną gniewu, frustracjami. Jak opanować pierwszą przyczynę gniewu, którą jest nadmierne przywiązanie do siebie, oraz drugą przyczynę tego rodzaju cierpienia, bycie sfrustrowanym? Po pierwsze, ważne i skuteczne jest myślenie o tym, co gniew ze sobą przynosi. Gniew powoduje dwa różne rodzaje rezultatów, widoczne i niewidoczne. Widoczne rezultaty to te, które możemy zobaczyć, w naszym obecnym życiu, podczas gdy niewidocznych nie możemy w nim dostrzec.
 
Niewidoczne rezultaty gniewu
W praktyce bodhisattwy mówi się, że jeśli pokazujesz bardzo wyraźnie swój gniew, wówczas cała nagromadzona przez ciebie zasługa ulega zniszczeniu, zasługa gromadzona przez tysiące eonów, więc jest to bardzo niebezpieczne. Można bardzo ciężko pracować, nagromadzić dużo zasługi i unicestwić ją poprzez gniew w ciągu paru sekund. Należy być w tej kwestii bardzo ostrożnym. Z drugiej strony oznacza to, że jeśli praktykuje się cierpliwość, to za jednym razem zbiera się dużo zasługi. Szantidewa, jeden z najsłynniejszych uczonych bodhisatwów i wielki mistrz medytacji, powiedział, że najlepszą zasługę gromadzi się poprzez praktykowanie cierpliwości, ponieważ najgorszą karmę stwarza się poprzez gniew. Cierpliwość i gniew leżą na dwóch przeciwległych biegunach. Jeśli okazuje się gniew wobec bodhisattwy, można zniszczyć całą dobrą zasługę gromadzoną przez tysiące eonów, ale zasługa ta nie jest niszczona, jeśli okazuje się gniew innym osobom. Problem polega na tym, że nie wiesz kto jest bodhisatwą, a kto nie. Możliwe, że ktoś kto jest nauczycielem i dobrym praktykującym nie jest bodhisatwą, a jednocześnie ktoś inny, kto wydaje się nam kimś zwykłym, nie mającym pojęcia o buddyzmie, jest bodhisatwą. Trudno powiedzieć kto jest bodhisatwą, a kto nie, tak więc najlepiej jest nie gniewać się na nikogo i być zawsze uważnym. Jeśli szanujesz każdego tak jak bodhisatwę, wówczas możesz powstrzymać złą karmę. Jest to pierwsza ważna rzecz do zapamiętania. Drugim niewidocznym złym skutkiem gniewu jest doświadczanie świata piekieł. Istnieją trzy niższe światy odpowiadające trzem truciznom takim jak gniew, przywiązanie i niewiedza. Gniew związany jest ze światem piekieł, przywiązanie ze światem głodnych duchów, natomiast niewiedza ze światem zwierząt. Jeśli medytujesz dużo, lecz nie praktykujesz cierpliwości i jesteś często zagniewany, osiągniesz pozytywne rezultaty dopiero po długim czasie. Gniew przeszkadza w osiąganiu celów, które przed sobą wytyczamy.
 
Widoczne rezultaty gniewu
Biorąc pod uwagę widzialne rezultaty gniewu, kiedy oddychasz normalnie, okazujesz właściwe poczucie braku przywiązania, lecz jeśli gniew jest obecny, czujesz się niespokojny i odczuwasz niewygodę w ciele. Nie potrafisz siedzieć spokojnie, wyraz twojej twarzy nadaje ci nieprzyjemny wygląd, jesteś przykry dla otoczenia. Gniew osłabia apetyt i jedzenie nie smakuje dobrze. Zacięty gniew nie pozwala ci zasnąć, zwłaszcza jeśli odczuwasz nienawiść. Ludzie odczuwający nienawiść właściwie karzą sami siebie. Na przykład, jeśli dwoje ludzi bije się i następnie się rozstaje, szybciej zapomni o zatargu ta z nich, która nie myśli o tym. Druga osoba cierpi tak długo, jak długo utrzymuje w sobie żywy obraz sprzeczki. Najgorszą rzeczą w gniewie jest to, że zniekształca on umysł. Decyzje podejmowane w gniewie są zwykle błędne, ponieważ opierają się na uczuciu, a nie na wiedzy. Takie decyzje mają za przewodnika nieprzyjemne odczucia, jest więc ważne, żeby powstrzymywać się przed podejmowaniem ich w tym stanie. Gniew niszczy również przyjaźnie. Kiedy jest się pełnym gniewu, można zranić i urazić najbliższych. Gdy mija, wyrzucamy to sobie, dlatego odczuwając gniew czujemy się nieszczęśliwi. Jeżeli jesteś gniewny w pracy, nawet jeśli starasz się to ukryć, klient wyczuje to, a ty stracisz pracę. Nie można ukryć gniewu, inni ludzie zawsze go poczują i będą cię unikać. Kiedy utracisz poczucie szczęścia, utracisz powodzenie, co z kolei stanie się przyczyną następnych kłopotów i problemów, podsycających uczucie gniewu coraz bardziej. Zatrzymanie gniewu oznacza zatrzymanie doświadczania przeszkadzających emocji przez powiedzenie sobie "przerwij to doświadczanie".
GYALTRUL RINPOCZE
 
Wybrała

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Joga a Życie: O miłości do ego

Joga a Życie: O miłości do ego

Inspiracje
poniedziałek, 09 maja 2022, 19:58
Porzucanie ego, a raczej mówienie o tym, jest bardzo modne na ścieżce rozwoju duchowego. Co z tym ego nie tak, że ciągle mówimy o wychodzeniu poza nie.
Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Inspiracje
poniedziałek, 04 kwietnia 2022, 18:53
Kiedy zamykam oczy w Pozycji Góry to czuję, że ciało cały czas pracuje. Odpycham się nogami od podłoża, żeby nie upaść. Napinam mięśnie brzucha, pleców i pośladków, żeby utrzymać stabilną pozycję stojącą.

Zobacz również