LifeFree.pl

Dyliżansem przez życie

Oto dyliżans, do niego zaprzęgnięte piękne rącze konie. Woźnica kieruje końmi, nadaje cel podróży, obiera właściwą drogę, to jednak konie ciągną wóz, trzeba więc dbać o ich kondycję, robić przerwy, napoić, nakarmić...
Dyliżansem przez życie
Dyliżansem przez życie

Oto dyliżans, do niego zaprzęgnięte piękne rącze konie. Woźnica kieruje końmi, nadaje cel podróży, obiera właściwą drogę, to jednak konie ciągną wóz, trzeba więc dbać o ich kondycję, robić przerwy, napoić, nakarmić, Konie potrzebują energii są przecież siłą napędową, to one ciągną dyliżans tam dokąd chce powożący. Woźnica jeśli chce jechać musi zadbać również o dyliżans, nigdzie nie pojedzie jak koło odpadnie. Regularnie przegląda więc wszystkie mechanizmy, naprawia na bieżąco, zapobiega usterkom. Gdy konie ufają , czują się wysłuchane, a ich potrzeby uwzględniane podróż może odbywać się w spokoju i pewnej harmonii. A gdyby tak konie były twoimi emocjami,uczuciami i intuicją, dyliżans twoim ciałem, woźnica umysłem, a sama podróż twoim zyciem? Czemu nie. Jak zachowują się twoje konie? Czy słuchasz co mają do powiedzenia? Może nie podoba im się ta droga , jest wyboista i jest na niej pełno kamieni, a ty ciągle je popędzasz tłumacząc ,że nie masz czasu na zatrzymanie. Czy codziennie rano gdy zaprzęgasz je do dyliżansu są energiczne i chętne do współpracy, czy ufają ci? A może żeby w ogóle ruszyły używasz już bata, bo twierdzisz,że inaczej to już nie ruszą z miejsca…są apatyczne i bez energii. A co jeśli twoje konie ponoszą? Ciężko nad nimi zapanować. Powożenie zamienia się wtedy w ciągłą walkę. Zakładasz coraz ostrzejsze kiełzno do pyska i działasz siłowo, próbując nad nimi zapanować. Gdy mija cię jakiś pędzący dyliżans konie próbują w panice zabrać się za nim. A jak się miewa twój dyliżans? Gdy konie ponoszą to raczej szybko się zużyje, tak samo gdy jest nadmiernie obciążony i wieziesz zbyt dużo bagaży. Co wieziesz w walizkach? Czy na pewno jest ci to potrzebne w podróży? Czy nie obciąża to nadmiernie dyliżansu no i oczywiście koni, które go ciągną? Znajdujesz czas żeby zadbać o niego czy w pędzie nie zauważasz już ,że coś skrzypi i zgrzyta? Czym dla ciebie jest dbanie o twój dyliżans? Woźnica twój umysł, twoje myśli i przekonania. Czy on na pewno obrał dobry kierunek? Co jest dla niego ważne? Co go cieszy, a co smuci? Dokąd chce jechać? Zdradzę ci ,że woźniców masz kilku, a może nawet więcej niż kilku. Siedzą w dyliżansie i czekają na swoją kolej, podczas podróży na pewno znajdzie się okazja żeby każdy z nich mógł poprowadzić powóz. Problem jest wtedy gdy nie potrafią się dogadać i wyrywają sobie nawzajem lejce. Wtedy konie ponoszą albo stają z wycieńczenia nie wiedząc w którą stronę właściwie jechać. Wśród woźniców jest taki jeden który potrafi nimi zarządzać , on wie dokąd zmierza powóz, wie ,że każdy z woźniców jest ważny. Potrafi ich wysłuchać i skomunikować, sprawić żeby przestali się kłócić, a zaczęli współpracować. Tym woźnicą jesteś ty sam. Tylko ty wiesz dokąd chcesz zmierzać, co jest dla ciebie ważne, jakimi wartościami się chcesz kierować. Decydujesz jakie masz relacje z końmi i co pakujesz do walizek. Zawsze możesz je przejrzeć i wyrzucić niepotrzebny balast. Ty wiesz kiedy się zatrzymać i zadbać o dyliżans. Czy chcesz podążać utartymi ścieżkami czy wjechać tam gdzie nikt jeszcze nie jechał? Skąd będziesz wiedział ,że jesteś na dobrej drodze? Poczujesz to, konie są wtedy pełne energii i ochoczo współpracują, ufają ci. Dyliżans nie szwankuje, no chyba ,że z racji wieku zawsze wtedy możesz się zatrzymać i o niego bardziej zadbać. Czujesz, że powodowanie dyliżansem to czysta przyjemność ,masz wtedy przestrzeń na doświadczanie swojego życia. Czujesz wiatr we włosach i słońce na twarzy, deszcz na skórze. Oddychasz pełną piersią, czujesz ,że żyjesz.

Źródło: Biały Koń

Ludzie

Anna Stasiak

Anna Stasiak

Trener
Całe moje życie związałam z końmi. Z wykształcenia jestem zootechnikiem. Ponad dwadzieścia lat pracowałam jako jeździec wyścigowy biorąc udział w gonitwach i przygotowując konie do wyścigów. Obecnie mieszkam na wsi, mam 5 swoich koni.

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Joga a Życie: O miłości do ego

Joga a Życie: O miłości do ego

Inspiracje
poniedziałek, 09 maja 2022, 19:58
Porzucanie ego, a raczej mówienie o tym, jest bardzo modne na ścieżce rozwoju duchowego. Co z tym ego nie tak, że ciągle mówimy o wychodzeniu poza nie.
Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Inspiracje
poniedziałek, 04 kwietnia 2022, 18:53
Kiedy zamykam oczy w Pozycji Góry to czuję, że ciało cały czas pracuje. Odpycham się nogami od podłoża, żeby nie upaść. Napinam mięśnie brzucha, pleców i pośladków, żeby utrzymać stabilną pozycję stojącą.

Zobacz również