Warsztaty biblioterapeutyczne, czyli warsztaty pracy z tekstem literackim prowadzę od 2014 roku. Początek dała im moja książeczka biblioterapeutyczna dla kobiet w procesie zmiany Listy do skały, rekomendowana przez Stowarzyszenie Nowej Psychologii jako materiał wspierający terapię i rozwój osobisty kobiet. Dlaczego warto pisać swą życiową zmianę tekstem literackim, cudzym lub własnym? Bo każda, życiowa zmiana jest wielką literaturą na miarę naszych potrzeb. Czym są Listy do skały? To książeczka warsztatowa do samodzielnej lub grupowej pracy z tekstem.
Dlaczego biblioterapia?
Biblioterapia jest narzędziem pracy rozwojowej. Niektórzy dodają terapeutycznej, ja optuję jednak za akcentem na słowo rozwój. Można ją stosować samodzielnie, czytając dobraną do konkretnej potrzeby rozwojowej wspierającą lekturę, jednak największe efekty dają nam spotkania w grupie, moderowanej przez odpowiedzialną osobę prowadzącą warsztat. W trakcie spotkania czytamy, piszemy i mówimy. Uczestniczymy w rzeczywistości tekstu, który wspiera. Są zadania pobudzające wyobraźnię, są okazje do tworzenia i rozumienia metafor, zawsze jest okazja do odkrycia własnego języka. Co mówię? Jak mówię? Do kogo mówię? Kto mówi we mnie? Pracujemy z podobnymi pytaniami. Regułą biblioterapii jest zastąpienie tradycyjnych wypowiedzi motywujących w procesie zmiany tekstem artystycznym. Dzięki temu cele rozwojowe ukryte w słowach stają się dziełami sztuki. W trakcie warsztatów kobiety piszą (zaskakując niekiedy siebie) wiersze, które stają się ich osobistą misją. Listy do skały powstały jako książeczka-przewodnik, wsparcie w twórczości. Pomagam nią pisać kobietom listy do nich samych, odnajdywać się w metaforach. Praca z tekstem uczy wiary w siłę słów, ćwiczy też umiejętność opowiadania o sobie rzeczy ważnych. Kobiety uczą się, że każda ma wartościową autobiografię. Czytają i piszą Siebie.
Dlaczego warsztat?
Szkolna edukacja - przy użyciu kastrującego, czerwonego długopisu polonisty - pozbawia nas wiary we własną twórczość. Potem trudno jest już samej odzyskać dla siebie własny język, niezależnie od tego, czy trzeba użyć go w liście motywacyjnym, czy marzy nam się napisanie wiersza dla ukochanego. Warsztat biblioterapeutyczny otwiera na nowo pismo, czyli pisanie i czytanie, na potrzebę wyrażania Siebie. Chodzi o spotkanie, po którym sięgnięcie po literaturę jako źródło motywacji lub napisanie własnego tekstu stopniowo przestaje być dewastowane przez krytyczne „nie potrafię”. Uczymy się radości tekstu i autentyczności jego szans. W grupie okazuje się, że można wykreować własną metaforę wymarzonej pracy i wizualizować jej obraz albo przećwiczyć dialog z pustą kartką jako obronę życiorysu przed atakiem krytyka z przeszłości. Tekst to, obok ciała, drugie narzędzie bycia w świecie. Warsztat biblioterapeutyczny uczy nas jego siły. Po warsztacie pisanie staje się sztuką radości. Jakąż bowiem radością jest życiorys napisany z przekonaniem o własnej mocy szukania rozwiązań albo autorskie, prywatne motto na każdy dzień!
Jestem!
W Listach do skały prowadzę zapis własnej świadomości zmiany życiowej. Daję jej świadectwo i dzielę się nią, prowokując szukanie odpowiedzi. Odpowiedź taka jest dobra zawsze, o ile jest własna. Uczę postawy „jestem”. To znaczy uczę patrzenia własnymi oczami na codzienność i wpisaną w każdy dzień szansę na twórczość. Jako wizualizację wyjścia ze schematów do postawy „jestem” pokazuję kobietom opowieść o własnym odkryciu skały. Jest nią fotografia wykonana telefonem komórkowym na codziennym spacerze. Po jej odwróceniu okazuje się, że zamiast skały widzimy twarz kobiety. Ta metafora otwiera gotowość kobiet na odważne pisanie Listu do Siebie. Zobaczcie moją skałę, a potem poszukajcie własnej i jej ukrytych metafor. Tam jest Wasza Twarz!
