Blisko ...z roślinami...
„Więcej znaczy więcej, a mniej znaczy mniej=to dobry sposób myślenia o roślinach...
Wybierz jedno miejsce na całą zieleń; może to być na przykład specjalny stolik zastawiony roślinami...
W ten sposób stworzysz w domu żyjącą przestrzeń, którą zawładnie zieleń”...
Ch.B. Kjeldsen
M.T.Soderberg
„Hygge, duńska sztuka szczęścia”
Bycie blisko roślin...to kolejny niezawodny dla mnie sposób na podnoszenie własnych wibracji, ale również miejsca w którym mieszkam...
Bycie blisko nich...to wymiana...
Radość troszczenia się o nie, „rozmowy z nimi”..., patrzenie jak
pięknie odwdzięczają się za uważność, to dla mnie dodatkowe źródło życiodajnej, zasilającej energii...
Wszystko ma znaczenie, wszystko jest komunikacją...
Ważne jest, w jaki sposób i czym się otaczam...
A otaczam się...życiem.
A Ty?