Dawno temu, w dalekiej krainie, tam, gdzie tylko ty i ja możemy zajrzeć, żył człowiek imieniem JESTEM.
Wstawał rano, wędrował między ludzi, pracował, potem kładł się spać. W wolnych chwilach szukał siebie samego. Pewnego dnia znalazł w lesie zagubionych wędrowców. Zapłacili oni przewodnikowi, który obiecał im szybką i bezpieczną przeprawę. Ale kiedy zorientował się, że dzieci i starcy nie mogą dotrzymać mu tempa, porzucił ich i odszedł, zabierając, co cenniejsze. JESTEM pozostał z tymi ludźmi, pokazał im, jak mogą wzajemnie wspierać się w drodze. Wykarczował dla nich ścieżkę i doprowadził do celu. Ludzie przychodzili do niego po radę i uczynili go swoim przywódcą, bowiem wniósł wiele dobrego w ich życie. Pewnego dnia znalazł lustro, spojrzał sobie głęboko w oczy i był z siebie dumny.