Drzewo MIŁOŚCI
—————————————
Zrób swoje drzewo MIŁOŚCI...
Jesienne spacery to dla mnie piękny inspirujący czas.
Słysząc jak szeleszczą pod moimi stopami cudne w swych kolorach, jesienne liście, zastanawiałam się ostatnio, jak oprócz zwykłego użycia ich jako zasuszonych zakładek do książek, mogę je wykorzystać...
Natura ofiarowuje Nam kolejne narzędzie, do zrobienia czegoś pięknego...dla siebie i bliskich.
MEDYTACJA Z DRZEWEM MIŁOŚCI...
„Kiedy będziesz na dworze w czasie jesiennego spaceru, zbierz trochę liści i je zasusz. Używając pisaka, albo markera, zapisz na liściach imiona ludzi, których kochasz. Przyklejając liście do drzewa, wyobrażaj sobie te osoby i przesyłaj im czule, pozytywne myśli.
To wspaniałe narzędzie również dla Twoich dzieci, zwłaszcza jeśli masz rodzinę i przyjaciół, którzy mieszkają daleko”.
„Calm. Uspokój swój umysł. Zmień świat.”
Michael Acton Smith
Myśle, że zwłaszcza w czasach „pandemicznego” oddzielenia od bliskich, będzie to piękna forma nawiązania z nimi energetycznego, pozytywnego kontaktu.
To również propozycja spędzenia twórczego, rozwojowego czasu z naszymi dziećmi.
Namaluję drzewo na dużej kartce.
Przykleję liście z imionami drogich memu sercu osób.
Oprawię w ramkę.
Powieszę na ścianie.
A potem...zobaczę „co się podzieje”
Taki mam plan
A ty?
Jeśli masz jakieś inne propozycje jak wykorzystać twórczo jesienne liście...podziel się
Dziękuję