LifeFree.pl

Sprawdzone na wiedźmie: RYTUAŁ OCZYSZCZENIA

Jesienną porą za oknem wcześnie robi się ciemno... Dnia ubywa, zgodnie z cyklem Matki Natury, przyroda przygotowuje się do zimowego letargu.
Sprawdzone na wiedźmie: RYTUAŁ OCZYSZCZENIA
Sprawdzone na wiedźmie: RYTUAŁ OCZYSZCZENIA

 Odrobina MAGII na co dzień

RYTUAŁ OCZYSZCZENIA
—————————————-

 Jesienną porą za oknem wcześnie robi się ciemno...

Dnia ubywa, zgodnie z cyklem Matki Natury, przyroda przygotowuje się do
zimowego letargu.

 Już dawno temu nasi słowiańscy przodkowie wiedzieli, że JESIEŃ, jak żadna inna pora roku, sprzyja refleksji i zadumie i jest idealnym czasem na rytuały oczyszczania i żegnania tego, co już nie służy...

 Dodatkowo dziś, księżyc znajduje się w III, ostatniej kwadrze co oznacza, że zaczyna się zmniejszać dążąc do NOWIU.

W magii księżycowej, to okres refleksji, wyzwolenia i odpuszczenia i idealny czas na RYTUAŁY OCZYSZCZAJĄCE.

 To dobry moment na intencyjne żegnanie wszystkiego, co powinno być pożegnane, lub puszczanie tego, co trudne i toksyczne i wiesz że już Cię nie wspiera...

 Jeśli czujesz, że jest to rytuał którego teraz potrzebujesz:

 •Znajdź spokojną przestrzeń i chwilę dla siebie;

•Poczuj, pomyśl co chcesz zostawić za sobą, by „znikło” wraz z Księżycem;
•Weź kilka małych karteczek oraz ceramiczną lub metalową miseczkę;
•Zapisz na nich rzeczy od których chcesz się uwolnić;
•Zapal świeczkę;
•Po kolei podpal karteczki (nad miseczką) i pozwól, by żwywiol ognia strawił wszystko co złe;
•pozwól by zapalona świeczka wypaliła się do końca.

 Inna wersja RYTUAŁU OCZYSZCZAJĄCEGO polega na intencyjnym wypowiedzeniu w myślach tego z czym chcesz się pożegnać jednocześnie zapalając świecę.

 •w obu przypadkach by rytuał się dopełnił, knot pozostający ze świeczki najlepiej oddać innemu żywiołowi, np żywiołowi wody, wrzucając go do rzeki lub, to co osobiście praktykuję, zakopać w Ziemi, wypowiadając dodatkowo intencję:

„Niech to co złe do Ziemi wróci i w dobro się zamieni...”

 I na koniec „techniczna uwaga”...

Intencje formułujemy w stosunku do nas samych, z intencją uwolnienia nas, a nie „przeciwko” innym osobom...

 Dobrego, magicznego czasu życzę...

Z osobistych doświadczeń wiem,
że „ta magia” działa.
 
Źródło: Twoje Portrety

 

Tagi

Ludzie

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Joga a Życie: O miłości do ego

Joga a Życie: O miłości do ego

Inspiracje
poniedziałek, 09 maja 2022, 19:58
Porzucanie ego, a raczej mówienie o tym, jest bardzo modne na ścieżce rozwoju duchowego. Co z tym ego nie tak, że ciągle mówimy o wychodzeniu poza nie.
Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Joga a Życie: O grawitacji, balansowaniu i zaufaniu do siebie

Inspiracje
poniedziałek, 04 kwietnia 2022, 18:53
Kiedy zamykam oczy w Pozycji Góry to czuję, że ciało cały czas pracuje. Odpycham się nogami od podłoża, żeby nie upaść. Napinam mięśnie brzucha, pleców i pośladków, żeby utrzymać stabilną pozycję stojącą.

Zobacz również