Smutek...
——————————————
„W świecie, w którym wartością jest świetne samopoczucie, wydajność, sukcesy, orgazm piętnaście razy dziennie i pięciocyfrowa pensja, człowieka smutnego należy się wystrzegać jak ognia. Bo nie daj Boże – zarazi.
...Skomplikowany człowiek będzie częściej doświadczał smutku, bo więcej rzeczy będzie go uwierać, będzie miał większą niezgodę na to, co jest.
Ja jestem smutny inaczej niż pani, inaczej niż pani dzieci są smutne i inaczej niż człowiek bezdomny. Smutek w nas rozkłada się tak, jak perfumy na ciele. Na każdym te same perfumy będą inaczej pachnieć.
Bo smutek jest selektywny.Skupia się na tym co ciemne, przytłaczające, ale nie odbiera logiki, a czasem również poczucia humoru, choć jest to „czarny humor”...
Jednym słowem smutek jest emocją nie przeszkadzającą w myśleniu, a często je nawet wspomaga.
I z tego między innymi powodu, się go dzisiaj nie ceni”.
—————————————-
No i właśnie dzisiaj jakoś tak u mnie refleksyjnie, smutno...
Smutek przyszedł, to niech się rozgości...
Pogadamy sobie...
Co tam uwiera..., jakoś nie pasuje, denerwuje, wierci, jest po prostu...
ble...
A jak jest u Ciebie?...
Gadasz czasem ze swoim smutkiem?
Cytat pochodzi z książki Agnieszki Jucewicz „Czując”.
Serdeczności
Źródło: Twoje Portrety